|
|||
|
Autor: Red, Zamieszczamy kolejny fragment orędzi Pana Jezusa przekazanych w czasach komunistycznych rumuńskiej zakonnicy z Dzieła Adoracji Eucharystycznej. Całość orędzi została wydana przez nasze Wydawnictwo Agape w książce pt. Dialogi eucharystyczne. Jezus w Eucharystii:Pozostałem z wami w tajemnicy miłości i we Mszy Świętej, w Komunii Świętej, we wszystkich tabernakulach świata. Pozostałem jako więzień, aby wam obficie udzielać swego życia i nauczyć was adorować Mnie, a przeze Mnie – Ojca. Popatrz! Jestem obecny w tabernakulum. Pragnę przekształcić każdego człowieka w żywe tabernakulum eucharystyczne. Chcę tu, na ziemi, jako wiekuisty kapłan odprawiać swoją adorację przez wiarę i nadprzyrodzoną miłość ludzi. Chcę tę ich miłość udoskonalić, a następnie przekształcić w uszczęśliwiające widzenie w niebie. Chcę uczynić z całej waszej istoty i z całego waszego życia nieustanną adorację. Niech ta adoracja nie będzie tylko przemijającym słowem, zewnętrznym po-ruszeniem. W adoracji powinna uczestniczyć cała osobowość człowieka. Pragnę istot adorujących, a nie tylko pojedynczych godzin czy aktów adoracji. Wszystko, czym jesteś, wszystko, co masz, wszystko, co czynisz, wszystko, co ci się przydarza – niech pozostaje w nieustannej łączności ze Mną; Ja zaś wielbię Ojca w Eucharystii. Nie będziesz wówczas jedynie tabernakulum zawierającym eucharystyczną Hostię; ty sama stajesz się żywą hostią, chlebem ofiarnym obdarzonym świadomością, w którym Ja sam żyję, myślę, pracuję, cierpię, poświęcam się, triumfuję. Oto cel adoracji (a zwłaszcza Dzieła Adoracji Eucharystycznej): abyś w łączności ze Mną prowadziła to samo życie, polegające na wielbieniu Boga, na dziękczynieniu i wdzięczności, miłości Boga i ludzi; abyś wiodła życie będące ofiarą przebłagalną za grzechy świata, wypełnione modlitwą o spełnienie się planów Bożych; abym założył w tobie i w każdej duszy, w całym Kościele i w ludzkości wszystkich czasów wieczne królestwo Trójcy Świętej. Abyś prowadziła życie w skupieniu, ofierze, pełne miłości i pokoju. A zatem adoracja nie jest formą pobożności zewnętrznej, którą się przybiera przed tabernakulum i porzuca, wychodząc na ulicę, idąc do codziennej pracy, wracając do domu, będąc w teatrze czy kinie – lub też odwiedzając przyjaciół, przebywając w środowisku rodziny, klasztoru, wypełniając obowiązki społeczne. Prawdziwa adoracja jest Duchem i prawdą! Jest wewnętrzną siłą Bożą, która ogarnie całą twoją istotę, całe twoje życie i sprawi, że stanie się ono bardziej podobne do mojego. Dzięki Duchowi Świętemu, którego udzielam ci w Eucharystii, adoracja spowoduje, że twoje myśli i twoje serce, wola, wrażliwość i wszystkie twoje słowa, czyny i gesty nabiorą – zawsze i wszędzie – wartości nadprzyrodzonej. Adoracja jest moim życiem w was i waszym we Mnie. Jest boską poufałością ze Mną, Przyjacielem ludzi i eucharystycznym Oblubieńcem, we wszelkich okolicznościach życia. (...) Godzinę adoracji spędzaj tak, jak to zawsze poddawałem swemu Kościołowi i duszom świętych. Niech głównymi punktami będą: uwielbienie Boga, dziękczynienie, miłość, przebłaganie i prośba. Daję tę godzinę adoracji, abyście przez nią – zarówno ty, jak i wszyscy czczący Eucharystię – uczynili swoją własną moją postawę. Abyście mogli się ze Mną zjednoczyć, aby całe wasze życie stało się nieustanną adoracją. (...) Godzina adoracji jest płomieniem palącym się w was, a wy przez ofiarowanie siebie wielbicie Mnie, Samotnika Ołtarzy, którego lży cały świat, którego wyparł się wasz wiek dwudziesty. We wspólnocie, ale przede wszystkim osobiście, każdy może uwielbiać Mnie zawsze i wszędzie, we wszelkich okolicznościach, bo wszędzie jestem obecny – ten sam Bóg. Wy, maleńkie duszyczki, oddane mi serca, trwający w mojej obecności, sami jesteście godziną adoracji. Potrzebuję waszej obecności przy Najświętszym Sakramencie. Przychodźcie do Mnie! Daję wam miłość! Uwielbiajcie Mnie, bo jestem z wami po kres wieków. tłum. Anna Jasielska, oprac. Katarzyna Czarnecka Jan Paweł II zachęca nas do adorowania Najświętszego Sakramentu.Pisze: „Kult, jakim otaczana jest Eucharystia poza Mszą św., ma nieocenioną wartość w życiu Kościoła. Jest on ściśle związany ze sprawowaniem Ofiary eucharystycznej. Obecność Chrystusa pod świętymi postaciami, które są zachowane po Mszy św. – obecność, która trwa, dopóki istnieją postaci chleba i wina – wywodzi się ze sprawowania Ofiary i służy Komunii sakramentalnej i duchowej. Jest więc zadaniem pasterzy Kościoła, aby również poprzez własne świadectwo zachęcali do kultu eucharystycznego, do trwania na adoracji przed Chrystusem obecnym pod postaciami eucharystycznymi, szczególnie podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu. Pięknie jest zatrzymać się z Nim i jak umiłowany Uczeń oprzeć głowę na Jego piersi (por. Ewangelia wg św. Jana 13,25), poczuć dotknięcie nieskończoną miłością Jego Serca. Jeżeli chrześcijaństwo ma się wyróżniać w naszych czasach przede wszystkim sztuką »modlitwy«, jak nie odczuwać odnowionej potrzeby dłuższego zatrzymania się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie na duchowej rozmowie, na cichej adoracji w postawie pełnej miłości? Ileż to razy, moi drodzy Bracia i Siostry, przeżywałem to doświadczenie i otrzymałem dzięki niemu siłę, pociechę i wsparcie! (…) Eucharystia jest nieocenionym skarbem: nie tylko jej sprawowanie, lecz także jej adoracja poza Mszą św. pozwala zaczerpnąć z samego źródła łaski (EE 25). Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w marcu 2015 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
|