|
|||
![]() | |||
![]() | |||
![]() | |||
![]() |
![]() |
![]() |
![]()
|
![]() |
![]() |
Autor: Zdzisław,
Mam 50 lat, wspaniałą żonę i dwie prawie dorosłe już córki. Przez 30 lat byłem jak opętany, tkwiąc w sidłach nałogu – alkoholu. Nic mnie nie obchodziło, żyłem sam dla siebie – odizolowany od codzienności. Mój plan dnia wyglądał następująco: wstać, zarobić parę groszy i pić, pić, wieczorem spać, a na drugi dzień to samo, od nowa... Tkwiłem tak mocno w ramionach diabła, że nie mogłem złapać oddechu. Ktoś zapyta: czy chciałem przestać? Oczywiście, że tak, ale niestety – nie potrafiłem... Z dnia na dzień staczałem się coraz niżej, patrząc na cierpienie swoich bliskich. Bardzo dużo się modliłem, prosiłem Boga o trzeźwość. Były momenty, że przestawałem – ale to były tylko momenty. Żona nie miała już siły. Otrzymawszy niezwykłą łaskę Bożą konkretnego działania, zgłosiła mnie na leczenie. Nie mogłem się z tym pogodzić. Chodziłem na mityngi, bo nie miałem wyjścia (było to postanowione sądownie). Za to w domu robiłem ciągłe awantury. Po miesiącu chodzenia na spotkania uświadomiłem sobie, kim naprawdę jestem – mianowicie, że: „jestem alkoholikiem, który dostał drugą szansę od Boga i swojej rodziny, a co najważniejsze, nie może jej teraz zmarnować”. Było mi strasznie ciężko, ale wsparcie ze strony bliskich (żony, córek i sióstr), codzienna modlitwa, spowiedź i Komunia święta sprawiły, że mi się udało. Od 3 lat nie miałem w ustach alkoholu. Dzięki temu dziś uświadamiam sobie, jak wiele straciłem, pijąc. Staram się nadrobić ten zmarnowany czas. Rodzina nadal stoi za mną murem. Jestem innym człowiekiem – wolnym człowiekiem, któremu udało się wyrwać ze zniewolenia nałogiem alkoholowym. Żona z córkami modliły się o moją trzeźwość całe swoje życie. Bóg je i mnie wysłuchał. Będziemy Mu za to wdzięczni do końca życia. Gdy ludzie pytają, czy już nigdy się nie napiję, odpowiadam, że nie wiem. Szatan nie śpi, ale ja cieszę się z każdego dnia, który przeżyłem w trzeźwości, i cały czas proszę Boga o dalsze jej dni. Zdzisław Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w marcu 2015 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
![]() |
![]() |
![]()
|
![]() |
![]() |