|
|||
|
Miłujcie się! 1/2010 → Miłosierdzie Boże Publikujemy dalszy ciąg orędzi Pana Jezusa przekazanych rumuńskiej zakonnicy w czasach komunistycznych prześladowań. Przekład polski ukaże się w naszym wydawnictwie. Jezus w Eucharystii:Jestem Miłością. Jestem Przekazicielem i Objawieniem miłości Ojca do wszystkich ludzi, ale również miłości ludzi do Ojca, do Trójcy Miłości. Stałem się człowiekiem, aby przyprowadzić z powrotem serca ludzi do Boga: „Bóg tak umiłował ludzi, że zesłał Syna swojego Jednorodzonego ludziom”. Bóg jest ogniem trawiącym Miłości i Ja przyszedłem, aby rzucić ten ogień na ziemię – i pragnę jedynie, aby zapłonął i palił się w ludziach i pomiędzy ludźmi. Tak jak Ja jestem od zawsze zjednoczony z Ojcem przez Ducha miłości, chcę zjednoczyć w ten sam sposób wszystkich ludzi z Ojcem tą samą wieczną miłością. (...) Całość tego fragmentu orędzia Pana Jezusa -- tylko w numerze 2010/1 naszego dwumiesięcznika. Jezus w Eucharystii: Jestem Miłością. Jestem Przekazicielem i Objawieniem miłości Ojca do wszystkich ludzi, ale również miłości ludzi do Ojca, do Trójcy Miłości. Stałem się człowiekiem, aby przyprowadzić z powrotem serca ludzi do Boga: „Bóg tak umiłował ludzi, że zesłał Syna swojego Jednorodzonego ludziom”. Bóg jest ogniem trawiącym Miłości i Ja przyszedłem, aby rzucić ten ogień na ziemię – i pragnę jedynie, aby zapłonął i palił się w ludziach i pomiędzy ludźmi. Tak jak Ja jestem od zawsze zjednoczony z Ojcem przez Ducha miłości, chcę zjednoczyć w ten sam sposób wszystkich ludzi z Ojcem tą samą wieczną miłością. „Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował, tak jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą mi dałeś, bo umiłowałeś mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich”. W ten sposób prosiłem Ojca za apostołami i proszę Go bezustannie w Eucharystii i w niebie za wszystkich ludzi. Uczyniłem ze swojej Eucharystii ofiarę i sakrament miłości, aby świat poznał, „że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak mi Ojciec nakazał”. Ale także, by zjednoczyć wszystkich ludzi w mojej miłości do Ojca i do wszystkich. Eucharystia jest przykazaniem i wyrazem najwyższym miłości wszechogarniającej. Ona obejmuje i niebo, i ziemię, Boga i człowieka. Kto Mnie miłuje w Eucharystii, „Ojciec mój umiłuje go”. Jest konieczne, aby dobrze pojmować Eucharystię. Wiele dusz obejmuje ją pobożnością uczuciową, biorąc pod uwagę tylko moją miłość ludzką skierowaną do ich osoby… I jeśli nawet myślą o mojej miłości boskiej, miłującej wszystkich ludzi, nie wyciągają z tego wniosku, że mają czynić podobnie: „Jak Mnie Ojciec umiłował, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej”. Nie zapominaj! Oto jakie jest moje przykazanie: „Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem”, to znaczy że macie się kochać moją własną miłością, oddając nawet swoje życie za bliźniego. Eucharystia Wam daje i wymaga miłości nadprzyrodzonej wobec Boga i wobec wszystkich ludzi, nawet nieprzyjaciół. Miłuj Mnie w Eucharystii moją własną miłością razem z Matką Miłości, z Kościołem, z całą ludzkością, z niebem i ziemią, z całym wszechświatem. Zjednocz się ze Mną razem z mą Boską Matką, z Kościołem całym, w mojej miłości do Ojca i ofiaruj Mu Mnie jako miłość najwyższą za całą ludzkość i cały wszechświat. Zjednocz się ze Mną razem z Matką i Kościołem w mojej miłości do wszystkich ludzi i żyj heroicznie miłością konkretną, a nie tylko uczuciową wobec bliźniego. Dusza adorująca: Jezu, moja Boska Miłości w Eucharystii. Kocham Cię Twoją własną miłością, Panie całej mojej istoty i mojego życia. Przez Ciebie kocham Ojca i z Matką, z Kościołem i ludzkością kocham Trójcę Miłości Wiecznej. Twoją Miłością chcę kochać rzeczywiście wszystkich ludzi. Moja dusza śpiewa Ci o swej miłości: „Jezu, moja czysta Miłości, jesteś Miłością ze swojej natury. Zstąp ze swym Ojcem Niebieskim na ludzi, aby z nich uczynić przyjaciół, a nie niewolników. Ty jesteś moją Miłością i Wszystkim. Zapalasz Ołtarz i Tabernakulum Płomieniem Boskim, który łączy Mnie z Tobą, z Ojcem i z Trójcą całą. O Sakramencie Święty, uchwyć mnie i rozpal swoją miłością, abym w nim zrozumiała człowieka, wszechświat, każdy atom… Razem z Matką daję się Tobie, aby ludzkość zmartwychwstała. I niech przez Kościół zapłonie Twoim ogniem i nie zginie”. Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
|