Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Słowo Boże, które staje się ciałem Christianity - Articles - Temat numeru
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Słowo Boże, które staje się ciałem
   

Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr,
Miłujcie się! 5/2008 → Temat numeru



Słowo Boże, które staje się ciałem

Świętując każdego roku fakt narodzenia Jezusa Chrystusa, trzeba sobie na nowo uświadamiać, że to wydarzenie całkowicie przerasta swój historyczny wymiar, ponieważ porządkuje cały kosmos oraz nadaje sens życiu i śmierci każdego człowieka.

Święty Paweł pisze, że w tajemnicy Wcielenia Syna Bożego wypełnia się Boże postanowienie, które Bóg przedtem powziął w Chrystusie „dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi” (Ef 1, 10). Prawdziwy Bóg dlatego staje się prawdziwym człowiekiem, ażeby wyzwolić ludzkość z niewoli grzechu i śmierci, przywrócić harmonię w całym kosmosie, naruszoną przez grzech. We Wcieleniu Syn Boży, współistotny Ojcu, Bóg z Boga, który jest „odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty” (Hbr 1, 3), bierze na siebie grzechy wszystkich ludzi, aby przez swoją śmierć i zmartwychwstanie dokonać ostatecznego zwycięstwa nad szatanem, grzechem i śmiercią, dopełnić dzieła stworzenia – odkupienia ludzkości i całego wszechświata.

„Słowo staje się ciałem” (J 1, 14), aby dać każdemu człowiekowi możliwość udziału w życiu i miłości Boga Trójjedynego. Dostęp do życia wiecznego otrzymujemy przez wiarę w Jezusa Chrystusa – że jest On prawdziwym Bogiem, który „dla nas i naszego zbawienia” stał się prawdziwym człowiekiem. Pan Jezus mówi: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto [we Mnie] wierzy, ma życie wieczne” (J 6, 47); „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16, 16); „Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia” (J 5, 24). Aby uczestniczyć w życiu Boga, trzeba się powtórnie narodzić: „jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego” (J 3, 5). Od momentu tego nowego narodzenia życie wieczne jest już w nas obecne: „Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz grozi mu gniew Boży” (J 3, 36). Życie wieczne pochodzi więc od Boga. Jest ono dla nas dostępne w Jego Synu Jezusie Chrystusie, który jest i działa w swoim Kościele, a szczególnie w sakramentach pokuty i Eucharystii. Żywa wiara w Jezusa Chrystusa oznacza przyjęcie życia wiecznego: „To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 40); „Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w Jego Synu. Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia. O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne” (1 J 5, 11-13) – pisze św. Jan Apostoł.

W tajemnicy Bożego Narodzenia odkrywamy również radosną prawdę, która mówi nam o tym, że stając się prawdziwym człowiekiem, Pan Bóg „zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem” (Gaudium et spes, 22). Dzięki tajemnicy Wcielenia każda istota ludzka ma nieskończoną godność dziecka Bożego i niezbywalne prawo do wolności sumienia oraz do życia, od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. O godności i wartości człowieka decyduje jego człowieczeństwo, które jest święte, ponieważ zjednoczony jest z nim sam Jezus Chrystus. O godności człowieka nie decyduje jego status społeczny, iloraz inteligencji, stan zdrowia, zamożność czy kolor skóry. Tak samo cenny i kochany przez Boga jest człowiek dopiero co poczęty w łonie matki, jak i osoba dorosła, profesor uniwersytetu i człowiek umysłowo upośledzony, żebrak i milioner itd. O wartości człowieka decyduje fakt, że zjednoczony jest z nim Jezus, który pragnie przeprowadzić go przez wszystkie doświadczenia życiowe, przez cierpienie i śmierć do pełni szczęścia w niebie.

Tajemnica Bożego Narodzenia ciągle staje się dla nas obecna. Jezus Chrystus – wcielony Bóg – nieustannie przychodzi do „swojej własności” i, niestety, nadal są tacy, którzy – tak jak w Betlejem – nie chcą Go przyjąć, nie chcą w Niego uwierzyć i podporządkować swoje życie wymaganiom Ewangelii (por. J 1, 11). Tylko w człowieku, który podejmuje trud życia wiarą na co dzień, który trwa na codziennej modlitwie, podnosi się z każdego upadku w sakramencie pokuty i przyjmuje Jezusa w Eucharystii, „wypełnia się tajemnica Bożego Narodzenia, cud Słowa Bożego, które staje się ciałem” (św. Edyta Stein).

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: