|
|||
|
Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr, Jezus Chrystus obdarowuje każdego człowieka swoją miłością i życiem wiecznym, a więc daje nam za darmo to wszystko, czego potrzebujemy do pełni szczęścia. Przeszkody i problemy pojawiają się jednak po stronie człowieka, a są nimi: słaba wiara lub brak wiary, egoistyczna koncentracja na sobie, zniewolenie przez grzechy, ignorancja religijna… Z tym wszystkim związana jest niedojrzałość do przyjęcia daru Bożego Miłosierdzia. Tak więc podstawowym zadaniem i celem naszego życia na ziemi jest usuwanie tych wszystkich przeszkód przez walkę z grzechem, przezwyciężanie egoizmu, kształtowanie silnej woli, zdobywanie daru czystego serca, dojrzewanie do miłości. Pan Jezus uświadamia nam, że na tej drodze dojrzewania do miłości nic nie jesteśmy w stanie bez Niego uczynić. Apeluje do nas: „Wytrwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie – jeśli nie trwa w winnym krzewie – tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 4-5). Tylko Jezus Chrystus uwolni Cię z niewoli grzechów i mocy złych duchów, tylko On uzdrowi Cię z największych duchowych chorób i zranień, tylko On przywróci Ci czystość serca i uzdolni je do miłości, gdyż tylko On jest Bogiem i jedynym dawcą miłości. Jeżeli pragniesz wejść na drogę dojrzewania do miłości i poddać się kuracji leczenia w Jezusowej „klinice czystych serc”, to najpierw pójdź do spowiedzi, wyznaj Mu całą swoją nędzę, a po przyjęciu Komunii św. odmów następującą Modlitwę zawierzenia Ruchu Czystych Serc: „Panie Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością bez granic, która chroni od zła, podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oddaję Ci swoją pamięć, rozum, wolę, duszę i ciało wraz ze swoją płciowością. Przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu zawarcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie czytać, nie kupować i nie oglądać czasopism, programów ani filmów o treściach pornograficznych. (Dziewczęta mogą dodać: »Postanawiam ubierać się skromnie i w żaden sposób nie prowokować u innych pożądliwych myśli czy pragnień«). Przyrzekam codziennie spotykać się z Tobą na modlitwie i w lekturze Pisma św., w częstym przyjmowaniu Komunii św. i adoracji Najświętszego Sakramentu. Postanawiam regularnie przystępować do sakramentu pojednania, nie ulegać zniechęceniu i natychmiast podnosić się z każdego grzechu. Panie Jezu, ucz mnie systematycznej pracy nad sobą, umiejętności kontrolowania moich pobudzeń seksualnych i emocji. Proszę Cię o odwagę w codziennym płynięciu pod prąd, abym nigdy nie brał(a) narkotyków i unikał(a) wszystkiego, co uzależnia, a przede wszystkim alkoholu i nikotyny. Ucz mnie tak postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość. Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła miłości – do Jezusa. Za Sługą Bożym Janem Pawłem II pragnę całkowicie zawierzyć się Tobie: »Totus Tuus, Maryjo«! W Twoim Niepokalanym Sercu składam całego (całą) siebie, wszystko, czym jestem, każdy swój krok, każdą chwilę swojego życia. Błogosławiona Karolino, wypraszaj mi dar czystego serca. Amen!”. Ten akt oddania siebie Jezusowi jest wielkim wydarzeniem w Twoim życiu. Ponawiaj go każdego dnia, abyś nie zapominał(a) o zobowiązaniach i bliskości Jezusa. Poinformuj naszą redakcję o swoim włączeniu się do wspólnoty Ruchu Czystych Serc, abyśmy mogli wpisać Cię do Księgi czystych serc i wysłać Ci specjalne błogosławieństwo. Piszcie i przesyłajcie nam swoje świadectwa, dzielcie się z innymi na łamach Miłujcie się! swoim doświadczeniem powstawania z upadków, walki o czystość serca, zdobywania skarbu wiary. Wszystkich członków RCS proszę o codzienną pamięć w modlitwie za siebie nawzajem. Nigdy nie ulegajcie zniechęceniu i zachęcajcie innych, aby odważyli się iść przez życie razem z Jezusem we wspólnocie Ruchu Czystych Serc. Kto może przystąpić do RCS? Każdy, kto pragnie leczyć swoje poranione serce i uczyć się od Jezusa kochać czystym sercem. Jakie są wymagania? Szczere pragnienie wypełniania wszystkich zobowiązań, które znajdują się w Modlitwie zawierzenia. A jeżeli przydarzy się upadek? To masz jak najszybciej pójść do spowiedzi. Członek RCS zobowiązuje się powstawać z każdego upadku i nie ulegać zniechęceniu. Niezwykle ważne jest wprowadzenie porządku w rozkładzie zajęć każdego dnia. Każdy, kto jest w RCS, powinien napisać sobie program dnia, w którym musi się znaleźć czas na modlitwę, solidną naukę czy pracę oraz odpoczynek, i starać się go jak najlepiej realizować. Siły zła robią wszystko, aby zapanował chaos i bałagan. Wymagaj od siebie i nigdy nie zniechęcaj się niepowodzeniami. Praca nad charakterem wymaga wiele trudu, czasu i cierpliwości. Niezwykle ważna jest codzienna modlitwa. Poza tym bezwzględnie zwalczaj własne lenistwo, zdobywaj umiejętność odpoczywania przez uprawianie jakiejś dyscypliny sportu oraz ruch na świeżym powietrzu. Pokonując niechęć do wysiłku, hartuje się ciało i ducha. Trzeba przynajmniej raz na dzień porządnie zmęczyć ciało. Kładź się wcześniej spać i też wcześnie wstawaj – tak jak to czynią mnisi w klasztorach. Pamiętaj o wskazówkach św. Piotra: „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was. Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!” (1 P 5, 7-8). „Co to znaczy „czuwam”? – pytał się Jan Paweł II na Jasnej Górze i odpowiadał: „To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam, nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawić, przezwyciężając je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszyć, zepchnąć na dalszy plan. Nie. Ona Jest wszędzie i zawsze pierwszoplanowa. Jest zaś tym ważniejsza, im więcej okoliczności zdaje się sprzyjać temu, abyśmy tolerowali zło, abyśmy łatwo się z niego rozgrzeszali. Zwłaszcza jeżeli tak postępują inni. Moi Drodzy Przyjaciele! Do Was należy położyć zdecydowaną zaporę demoralizacji – zaporę tym wadom społecznym, których ja tu nie będę nazywał po imieniu, ale o których Wy sami doskonale wiecie. Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali. Doświadczenia historyczne mówią nam o tym, ile kosztowała cały naród okresowa demoralizacja. Dzisiaj, kiedy zmagamy się o przyszły kształt naszego życia społecznego, pamiętajcie, że ten kształt zależy od tego, jaki będzie człowiek. A więc czuwajcie! Chrystus powiedział podczas modlitwy w Ogrójcu apostołom: »czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie« (Mt 26, 4). Czuwam – to znaczy dalej: dostrzegam drugiego. Nie zamykam się w sobie, w ciasnym podwórku własnych interesów czy też nawet własnych osądów. Czuwam – to znaczy: miłość bliźniego – to znaczy: podstawowa międzyludzka solidarność (…). Czuwam – to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje (…). Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała. Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo. Naród zaś jest przede wszystkim bogaty ludźmi. Bogaty człowiekiem. Bogaty młodzieżą! Bogaty każdym, który czuwa w imię prawdy, ona bowiem nadaje kształt miłości” (18 czerwca 1983 r.). Kochani, niech te słowa Ojca Świętego zmobilizują nas do intensywniejszej pracy nad swoim charakterem i do odważnego pójścia drogą, którą prowadzi nas Jezus w Ruchu Czystych Serc. Z radością informuję Was, że już można przysyłać do naszej redakcji zgłoszenia na rekolekcje Ruchu Czystych Serc, które odbędą się w Pasierbcu koło Limanowej w dniach 27 czerwca – 6 lipca bieżącego roku. Ostatnie dwa dni rekolekcji spędzimy w Zabawie k. Tarnowa – w sanktuarium patronki RCS bł. Karoliny. Niech spotkania ze zmartwychwstałym Chrystusem w tajemnicy Eucharystii uzdolnią Was do radosnego świadczenia o Jego nieskończonym miłosierdziu. Z serca Wam wszystkim błogosławię ks. Mieczysław Piotrowski z zespołem redakcyjnym
Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
|