|
|||
|
Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr, 18 listopada 2003 r., w rocznicę męczeńskiej śmierci bł. Karoliny, głównej patronki RCS, 60 chłopców i dziewcząt zawierzyło siebie Bogu, składając przyrzeczenie czystości serca i wstępując do RCS. To ważne wydarzenie miało miejsce w sanktuarium Matki Bożej, u ojców bernardynów w Rzeszowie, w czasie Eucharystii sprawowanej przez ks. bp. Edwarda Białogłowskiego. Również 20 grudnia 2003 r. w kościele św. Krzyża w Siemianowicach Śl. podczas Mszy św. grupa 35 młodych ludzi, którymi opiekuje się ks. Dariusz Kreihs, złożyła przyrzeczenie czystości serca i przystąpiła do RCS. Coraz więcej młodych ludzi odkrywa radosną prawdę, że najważniejszym celem i jedynym sensem ich życia jest Bóg, który jest miłością. Dlatego obierają Jezusa Chrystusa jako najważniejszego wychowawcę, nauczyciela, eksperta od dojrzewania do miłości oraz lekarza leczącego wszystkie zranienia i choroby ducha. Nauczyć się kochać czystym sercem, bo tylko taka miłość jest prawdziwa, jest powołaniem największym, bo chodzi tu o pełnię szczęścia, czyli o niebo. „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”(Mt 5, 8). Jedynym źródłem miłości jest Jezus Chrystus i dlatego tylko On może nauczyć kochać czystym sercem. Pismo św. przypomina nam, że „miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością. Nikt nigdy Boga nie oglądał. Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała”(1 J 4, 7-8, 12). Mieć czyste serce i kochać czystym sercem jest pragnieniem, które Chrystus zaszczepia w sumieniu każdego człowieka. Niestety, wielu zagłusza je i wierzy ojcu kłamstwa – szatanowi, że szczęście można znaleźć w grzechach nieczystości. Jednak coraz więcej młodzieży z radością przyjmuje wezwanie Chrystusa, aby iść z Nim przez życie i uczyć się kochać czystym sercem. Ci wszyscy, którzy taką decyzję podjęli, tworzą wspólnotę RCS. Do tej wspólnoty przyłączają się osoby pojedyncze i pary zakochanych. A oto kilka wybranych fragmentów z listów, które każdego dnia przychodzą do redakcji: „Z Łukaszem poznałam się na egzaminach wstępnych do szkoły średniej. Od samego początku wpadliśmy sobie w oko. Mieszkaliśmy w internacie i spędzaliśmy ze sobą dużo wolnego czasu, a nasza znajomość się pogłębiała. Po trzech latach chodzenia zrozumieliśmy, że jesteśmy dla siebie stworzeni. Fakt ten wywołał w nas ogromną radość, aż nie potrafiliśmy w to uwierzyć. Od samego początku mieliśmy problemy z dotrzymaniem czystości. Potrzeba kontaktu fizycznego była tak duża, że postanowiliśmy postawić wszystko na jedną kartę: »W końcu, co może się popsuć, jeśli to zrobimy?«. Jednak była jedna rzecz, która nas powstrzymywała i powstrzymuje do tej pory – wiara. Za każdym razem, gdy próbowaliśmy iść na całość, sumienie mówiło: »przed ślubem jest to grzech, który zniszczy miłość«. Po przeczytaniu specjalnego numeru Miłujcie się!, Radość czystej miłości, zostaliśmy głęboko poruszeni artykułami o czystości serca. Postanowiliśmy złożyć przyrzeczenie czystości i przystąpić do RCS. Wszystko dobrze się składało, bo za parę dni mieliśmy jechać z pielgrzymką na Jasną Górę. Jednak z powodu swojej choroby i pobytu w szpitalu nie mogłam pojechać. Byłam bardzo rozczarowana, że naszą przysięgę będziemy musieli przełożyć na inny termin. Na Jasnej Górze podczas nocnego czuwania Łukasz modlił się o zdrowie dla mnie i przed obrazem Matki Boskiej Jasnogórskiej złożył przyrzeczenie czystości serca. Po jego przyjeździe już oboje, z różańcem w ręku, przed obrazem Matki Bożej odmówiliśmy Modlitwę zawierzenia. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu po dwóch tygodniach wypełniania zobowiązań, które przyrzekliśmy w Modlitwie zawierzenia, zostałam całkowicie uzdrowiona i operacja okazała się niepotrzebna. To wydarzenie jeszcze bardziej pogłębiło naszą wiarę i wzajemną miłość. Teraz, gdy upływa szósty miesiąc od tamtego wydarzenia, pytam Łukasza, jaki dałby mi dowód miłości, a on odpowiada: »Dowodem jest to, że Cię szanuję, bo przyrzekłem, razem z Tobą, kochać czystym sercem«” Edyta; „Cześć! Chcę, abyście wpisali mnie do księgi RCS. Swoje przyrzeczenie złożyłem już dość dawno, jednak dopiero dzisiaj Was o tym powiadamiam. Postaram się w miarę swoich sił namawiać inne osoby, aby również wstąpiły do RCS”Paweł; „Ofiarowałem dziś swoje serce Panu Jezusowi. Chcę być członkiem RCS, pragnę mieć czyste serce i silną wolę”Andrzej; „W dniu 23 sierpnia 2003 r. odbyły się nasze zaręczyny po 6 latach dobrej znajomości. 26 października złożyliśmy przyrzeczenie czystości i wstąpiliśmy do RCS”Ela i Grzegorz; „Mam 16 lat, do niedawna chodziłam z pewnym chłopakiem, z którym zerwałam tylko dlatego, bo nie chciałam z nim współżyć. Dzisiaj się cieszę, że wtedy nie uległam pokusie. Postanawiam pozostać dziewicą aż do ślubu. Proszę o wsparcie i o wpisanie do Księgi czystych serc” Michaela; „Oddałem swoje serce Panu w Modlitwie zawierzenia i przystąpiłem do RCS. Nie może się nic lepszego zdarzyć, jak osobiście spotkać Jezusa i oddać Mu całe swoje życie. Wtedy On na pewno będzie nas przemieniał i uczył kochać czystym sercem. Jestem tego świadkiem” Jurek; „Pragnę powiadomić Was, drodzy Przyjaciele, że postanowiłam przyłączyć się do RCS. Dlaczego? Bo jestem słaba. Zbyt słaba, by poradzić sobie w pojedynkę. A Jezus ma Moc. Moc, której szatan panicznie się boi. Jezus umacnia tę wspólnotę Czystych Serc. I dzięki temu będzie mi raźniej. Tyle było już w moim życiu upadków, odejść i wszelkiego zła, że chcę to Chrystusowi wynagrodzić, przekazując Mu moje serce. Taki mały prezent dla Niego, choć strasznie dużo mnie to kosztuje... To nic. Chcę zaryzykować i być Jego prawdziwym uczniem. A On na pewno mi dopomoże. Pragnę jeszcze wyrazić wdzięczność tym wszystkim, którzy pomogli mi w jakiś sposób zbliżyć się do Chrystusa. Dziękuję wszystkim Czytelnikom, którzy poprzez swoje świadectwa zbudowali mnie swoją postawą. Proszę o modlitwę w mojej intencji, bym w swoim przyrzeczeniu wytrwała”Anka; „Apeluję do wszystkich członków RCS, aby starali się codziennie odmawiać Modlitwę zawierzenia. Módlmy się za siebie nawzajem o wytrwałość i wierność w postanowieniach. Proponuję odmawianie w tej intencji, każdego dnia, jednej dziesiątki różańca. Pamiętajcie, że zdobywanie największego skarbu, jakim jest czysta miłość, dokonuje się poprzez nawiązanie osobistej przyjaźni z Chrystusem. Jest to możliwe dzięki codziennej dyscyplinie w zachowywaniu programu dnia, w którym będzie czas na pracę, naukę, odpoczynek, sport i modlitwę. Niezwykle ważna jest regularna spowiedź, jak najczęstsze przyjmowanie Jezusa w Komunii św. oraz adoracja Najświętszego Sakramentu. „Pięknie jest zatrzymać się z Nim – pisze Jan Paweł II – i jak umiłowany uczeń oprzeć głowę na Jego piersi (por. J 13,25), poczuć dotknięcie nieskończoną miłością Jego Serca. Jeżeli chrześcijaństwo ma się wyróżniać w naszych czasach przede wszystkim «sztuką modlitwy», jak nie odczuwać odnowionej potrzeby dłuższego zatrzymania się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie na duchowej rozmowie, na cichej adoracji w postawie pełnej miłości? Ileż to razy, moi drodzy Bracia i Siostry, przeżywałem to doświadczenie i otrzymałem dzięki niemu siłę, pociechę i wsparcie!” (encyklika Ecclesia de Eucharistia,25). Kochani, z odwagą i ze świadomością misji, którą powierza Wam Chrystus, propagujcie w swoim środowisku czystość serca, aby walka o czyste serce stała się normą zachowania i stałym obyczajem polskiej młodzieży. Bądźcie żywymi świadkami, że można kochać tylko czystym sercem. Zachęcajcie koleżanki i kolegów do włączenia się w RCS. Pan Jezus zaprasza każdego, dla Niego nie ma sytuacji beznadziejnych, bo w „klinice czystych serc” leczy największe zranienia, uwalnia z największych zniewoleń, przebacza wszystkie grzechy oraz przywraca czystość serca i radość czystej miłości. Do RCS może przystąpić każdy, kto pragnie uczyć się od Chrystusa kochać czystym sercem i wyraża szczerą gotowość codziennego wypełniania wszystkich zobowiązań zawartych w Modlitwie zawierzenia, a gdyby popełnił grzech ciężki, to zobowiązuje się do natychmiastowej spowiedzi, aby zawsze być w stanie łaski uświęcającej. Aby stać się członkiem RCS, trzeba najpierw pójść do spowiedzi, a po przyjęciu Komunii św. odmówić następującą Modlitwę zawierzenia: „Panie Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością, która chroni od zła, podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oczyść moje serce z wszelkiego zła, które nie pozwala mi doświadczać daru czystej miłości i cieszyć się nim. Oddaję Ci, Panie, swoją pamięć, rozum, duszę, ciało wraz ze swoją płciowością i przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu przyjęcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie kupować, nie czytać i nie oglądać czasopism, programów ani filmów o treściach pornograficznych. Przyrzekam codziennie się modlić, czytać Pismo św., regularnie przystępować do sakramentu pokuty, często przyjmować Komunię świętą oraz żyć według 10 zasad ABC Społecznej Krucjaty Miłości. Panie Jezu, bądź jedynym Panem mojego życia. Ucz mnie zdobywać umiejętność kontrolowania mojego popędu seksualnego i uczuć. Proszę Cię o pomoc, abym unikał(a) wszystkiego, co uzależnia i zniewala, a więc papierosów, alkoholu i narkotyków. Ucz mnie tak żyć i postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość. Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła miłości – do Jezusa, abym zawsze tylko Jemu ufał(a) i wierzył(a), i pomóż mi podnosić się z każdego upadku. Amen!”. Zawierzenie całego swego życia Chrystusowi przez przyrzeczenie czystości serca jest wielkim wydarzeniem w Twoim życiu. Prosimy o poinformowanie o tym naszej redakcji, abyśmy mogli wpisać Cię do Księgi czystych serc i przesłać Ci specjalne błogosławieństwo. Pan Jezus bardzo pragnie, abyście pisali swoje świadectwa, dzieląc się na łamach Miłujcie się! wiarą i doświadczeniem batalii z grzechami, nałogami oraz siłami zła. Pamiętajcie, że poprzez Wasze świadectwa Pan Jezus pragnie docierać do serc czytelników z darem swojego miłosierdzia. Bądźcie świadomi, że nie toczymy „walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich” (Ef 6, 12). Dlatego przez dyscyplinę codziennej modlitwy, solidną pracę i sumienną naukę, przez sakramenty pokuty i Eucharystii będziecie mieć „pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła”(Ef 6, 11). Zapewniamy o naszej codziennej modlitwie za każdą i każdego z Was. Z całego serca wszystkich pozdrawiamy ks. M. Piotrowski TChr z zespołem redakcyjnym Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
|