 |
 |
 |
|
|||
| |||
| |||
| |||
|
|
|
|
|
|
Świadectwo,
Nie wiem od czego mam zacząć, bo czuję się taka „pusta” w środku. Mam 17 lat, a moje życie zamieniło się w piekło. Nikogo o to nie obwiniam, bo wiem, że to wyłącznie moja wina. Dotychczas myślałam, że moje życie wygląda normalnie. Myślałam, że zachowuję się jak każda przeciętna nastolatka, ale się myliłam. Parę dni temu zostałam uświadomiona, że stałam się pośmiewiskiem, szczególnie wśród chłopców, którzy uważają mnie za „łatwą” dziewczynę. Przyczyna leży w tym, że wpadłam w nieodpowiednie towarzystwo. Najpierw były papierosy, potem alkohol, w końcu seks. Chociaż współżyłam tylko z jednym chłopcem, to czuję do siebie straszny wstręt. Na początku wydawało mi się, że go kocham i dlatego robiłam „to” z nim. Zgadzałam się na wszystko, czego chciał, mimo że wcześniej mówił mi, że mnie nie kocha. Teraz wiem, że bajka o wielkiej miłości, jaką go darzyłam, była tylko uspokojeniem własnego sumienia, a tak naprawdę mnie też chodziło tylko o „przyjemność”. To on zaczął wszystkim opowiadać o naszych przygodach, a że mieszkam na wsi, to plotki rozeszły się bardzo szyb ko. Dopiero parę dni temu spojrzałam prawdzie w oczy i zrozumiałam, co zrobiłam ze swoim życiem. Jeszcze do niedawna odsuwałam Boga od siebie, teraz staram się być blisko Niego. Jest mi ciężko. Mam nadzieję, że Jezus pomoże mi znów kroczyć właściwą drogą. Od ponad roku znam pewnego chłopca, który bardzo mnie kocha, ale ja zawsze go odpychałam, bo wolałam facetów „znających się na rzeczy”. To on mi uświadomił, że muszę się zmienić. Rozumiem się z nim świetnie, mogę mu się zwierzać ze wszystkiego. Bardzo bym go chciała pokochać, bo wiem, że z takim chłopakiem jakim on jest, będzie mnie wiązać szczera, a przede wszystkim czysta miłość. Mam nadzieję, że Bóg mi w tym pomoże. Agnieszka ? Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.
Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku
|
|
|
|
|
|
