Articles for Christians at TrueChristianity.Info. Matka Boża prowadzi nas najkrótszą drogą do Miłości Christianity - Articles - Młodzież
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.                Nie będziesz wzywał imienia Boga twego nadaremno.                Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.                Czcij ojca swego i matkę swoją.                Nie zabijaj.                Nie cudzołóż.                Nie kradnij.                Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.                Nie pożądaj żony bliźniego swego.                Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.               
Portal ChrześcijańskiPortal Chrześcijański

Chrześcijańskie materiały

 
Matka Boża prowadzi nas najkrótszą drogą do Miłości
   

Autor: ks. Mieczysław Piotrowski TChr,
Miłujcie się! 5/2001 → Młodzież



Niewytłumaczalną zagadką dla naukowców jest zadziwiające zjawisko kwitnienia w środku zimy drzew prunus spinosa, które rosną obok sanktuarium Matki Bożej w miescowości Bra, w diecezji turyńskiej (prowincja Cuneo). To nadzwyczajne zjawisko ponawia się 29 grudnia każdego roku od 665 lat.

     Naukowcy z Uniwersytetu w Turynie rozpoczęli badania i obserwację tego zimowego kwitnięcia już w XVI wieku i do dnia dzisiejszego nie mogą znaleźć naukowego wytłumaczenia tego faktu. Drzewa „prunus spinosa”, które rosną na tamtejszym terenie, kwitną raz w roku wiosną, na przełomie marca i kwietnia, natomiast jedyny wyjątek stanowią drzewa rosnące obok sanktuarium. Zostały wykluczone przyczyny geofizyczne, elektromagnetyczne i inne, które mogłyby tłumaczyć tę anomalię przyrody.

     Drzewa te po raz pierwszy zakwitły w czasie objawienia się Matki Bożej 29 grudnia 1336 r. Właśnie wtedy, w mroźny zimowy wieczór, młodziutka mężatka Egidia Matis, będąca w zaawansowanej ciąży, przechodziła obok przydrożnej kapliczki. Tam dwaj żołnierze schwycili ją z zamiarem gwałtu. Przerażona Egidia, broniąc się ze wszystkich sił, zaczęła wzywać pomocy Matki Bożej. Nie miała żadnych szans, aby się samej obronić, gdy nagle z figurki Maryi zaczęło błyskać oślepiające światło, które tak bardzo przestraszyło agresorów, że w wielkiej panice uciekli z miejsca zdarzenia. Wtedy przerażonej Egidii objawiła się Matka Boża, pocieszając ją i uspokajając. Kiedy objawienie skończyło się, Egidia poczuła silne bóle porodowe, usiadła więc pod figurą Matki Bożej i bez żadnych komplikacji urodziła swoje pierworodne dzieciątko. Z wielką miłością owinęła je w szal i z trudem dotarła do najbliższych zabudowań. Wiadomość o tym wydarzeniu błyskawicznie rozniosła się po wiosce. W krótkim czasie, pomimo ciemności, śniegu i mrozu, wielki tłum ludzi zgromadził się na modlitwie w miejscu objawień. Rosły tam drzewa „prunus spinosa” (kolczaste śliwki), które ku wielkiemu zdumieniu zgromadzonych były pokryte pięknymi białymi kwiatami, jakby to była wiosna.

     Po kilku latach, w miejscu objawień wybudowano sanktuarium Matki Bożej, które istnieje do dnia dzisiejszego. Wokół niego do dzisiaj rosną drzewa, które, wbrew wszelkim prawom przyrody, każdego roku zaczynają kwitnąć 29 grudnia, w rocznicę objawień. Kwitnienie to trwa przez 10 dni. Te same drzewa „prunus spinosa”, które rosną poza obrębem sanktuarium, „zachowują się normalnie” i kwitną wiosną.

     Naukowcy odnotowali jednak inne dziwne fakty, a mianowicie 29 grudnia 1887 r. drzewa przy sanktuarium w Bra wyjątkowo nie zakwitły. Natomiast zaczęły kwitnąć w dniu wyboru papieża Leona XIII 20 lutego 1878 r. Również w 1898 r. miało miejsce odstępstwo „od reguły”. Drzewa zakwitły dokładnie 29 grudnia i miały kwiaty przez trzy miesiące, a więc przez cały czas publicznego wystawienia Całunu Turyńskiego (autentycznego płótna, w które zawinięto po śmierci ciało Jezusa, i na którym odbiła się cała Jego postać). Podobnie 23 listopada 1973 r., kiedy po raz pierwszy Całun był prezentowany we włoskiej telewizji, drzewa sanktuarium w Bra zaczęły kwitnąć dokładnie tego samego dnia i kwitły przez całą zimę. Sytuacja powtórzyła się w 1978 r., w czasie publicznego wystawienia Całunu Turyńskiego.

     Kwitnące w środku zimy drzewa sanktuarium w Bra, przypominają o objawieniu się Matki Bożej, która w cudowny sposób obroniła przed gwałtem brzemienną kobietę. Przypominają również biblijną prawdę, że Maryja przez swoją pokorną miłość otrzymała od Boga tak wielką władzę nad szatanami, że – jak często sami zmuszeni byli wyznać przez usta opętanych – więcej boją się jednego Jej westchnienia za jakąś duszą, niż modlitw wszystkich świętych; więcej boją się jednej Jej groźby niż wszelkich innych mąk – pisze św. Ludwik Maria Grignion de Montfort.

     Szatan w swojej nienawiści pragnie zemścić się za cud Bożego Narodzenia – wcielenia Syna Bożego w łonie Maryi. I dlatego z taką zaciętością chce zniszczyć w ludzkich sercach najwspanialszy dar Dzieciątka Jezus, jakim jest radość czystej miłości. Szatan pragnie zniszczyć ten dar poprzez pornografię, wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste, antykoncepcję, aborcję. Pragnie pogrążyć ludzi w piekle egoizmu i nienawiści.

     Jeżeli już wpadłeś w pułapkę złych duchów, uzależniając się od pornografii, seksu, alkoholu lub narkotyków to pamiętaj, że nie jesteś sam w walce z mocami zła. Pan Jezus daje nam do pomocy swoją i naszą Mamę Maryję, przed którą drżą ze strachu wszystkie piekielne moce. Uciekaj się do Niej w chwilach pokus, oddawaj się pod Jej opiekę niepodzielnie i bez zastrzeżeń, wtedy dzięki Jej pośrednictwu, całkowicie będziesz należeć do Chrystusa. Czyste i wolne serce jest darem, który się otrzymuje zawsze, jeśli się o niego prosi. Odmawiaj więc każdego dnia przynajmniej trzy razy Zdrowaś Maryjo, z prośbą o dar czystego serca. Tylko razem z Maryją najpewniej i najkrócej dojdziesz do Jezusa, który jest jedynym Źródłem Miłości.

     Kochani, pragniemy podzielić się radosną wiadomością, że coraz więcej młodych ludzi decyduje się, aby pomimo upadków, niepowodzeń nie zniechęcać się i wciąż na nowo podejmować trud życia w czystości serca. Pan Jezus w sakramencie pokuty podnosi z największych upadków, ratuje pogrążonych w największym bagnie zła i beznadziei. Trzeba Mu tylko ufać i przychodzić do Niego. On czeka na Ciebie w sakramencie pokuty. Kiedy po spowiedzi przyjmiesz Jezusa w Komunii św. wtedy wyraź pragnienie przyłączenia się do wielomilionowej wspólnoty młodych ludzi, którzy chcą mieć czyste serce i żyć radością czystej miłości. Uczyń to modląc się sercem:

Panie Jezu,

dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością, która podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oczyść moje serce z wszelkiego zła, które nie pozwala mi doświadczać i cieszyć się darem czystej miłości. Oddaję Ci, Panie, moją pamięć, rozum, duszę, ciało wraz z moją płciowością i przyrzekam nie

podejmować współżycia seksualnego

do czasu przyjęcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie czytać, nie kupować i nie oglądać czasopism, programów i filmów o treściach pornograficznych. Przyrzekam codziennie modlić się, czytać Pismo Święte, regularnie przystępować do sakramentu pokuty, często przyjmować Komunię świętą, oraz żyć według 10 zasad ABC Społecznej Krucjaty Miłości. Panie Jezu, bądź jedynym

Panem mojego życia. Ucz mnie zdobywać umiejętność kontrolowania mojego popędu seksualnego i uczuć. Proszę Cię o pomoc, abym unikał(a) wszystkiego, co uzależnia i zniewala, a więc

papierosów, alkoholu i narkotyków.

Ucz mnie tak żyć i postępować, aby

w moim życiu najważniejsza była miłość. Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła Miłości, do Jezusa, abym zawsze tylko Jemu ufał(a)

i wierzył(a).

Amen!

     Z wielką radością witamy w duchowej wspólnocie „Czystych Serc” tych wszystkich, którzy zdecydowali się złożyć przyrzeczenie czystości serca i przysłali je do Redakcji. Wpisujemy Wasze imiona i nazwiska do Księgi Czystych Serc, którą ofiarujemy Ojcu Świętemu. Każdemu wysyłamy specjalne błogosławieństwo. Propagujcie tę inicjatywę oraz czasopismo „Miłujcie się” wśród swoich koleżanek i kolegów, aby radość czystej miłości stała się udziałem wszystkich. Czekamy na Wasze listy i świadectwa, które będziemy sukcesywnie publikować. Właśnie przez nie Pan Jezus najbardziej dociera z orędziem swojej uzdrawiającej Miłości do wszystkich zniewolonych, zagubionych i poranionych. Ogarniamy każdą i każdego z Was naszą codzienną modlitwą oraz bardzo gorąco pozdrawiamy.

ks. M. Piotrowski z Zespołem Redakcyjnym

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany za zgodą Miłujcie się! w listopadzie 2010 r.


Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku


Top

Poleć tę stronę znajomemu!


Przeczytaj teraz: